Matka chłopca ugotowała cały talerz ryżu dla niego. Chociaż go zawołała, jej syn nie przyszedł. Biorąc pod uwagę fakt, że często był roztargniony, to nie był pierwszy raz, kiedy został pozbawiony posiłku, nawet ryżu, swojego ulubionego jedzenia. Wreszcie podeszła do niego, żeby zobaczyć co zawładnęło uwagą syna w takim stopniu. Ostatecznie jednak okazało się, że wpatrywał się przez okno w okropnie brzydkie istoty mające trzy metry wzrostu, które mordowały ich sąsiadów i znajomych. Chłopiec zwrócił się do mamy i powiedział: «Przykro mi, że nie odpowiedziałem.» Kobieta nic nie mówiła; tylko go trzymała za rękę.