#4 Dziennik
Polish

#4 Dziennik

by

daily life

Wczoraj w pracy musiałem pracować do zamknięcia i pracuję jako barman, były osoby przy barze, które nigdy nie będą szczęśliwe. Jedna kobieta z jej mężem lub chłopakiem zamówiła ze mną frytki i coś jeszcze, chyab wings. Ktoś już przyniósł jej jedzenie, ale nie zaczęła jeść, tylko siedzieć tam i poczekać na to, aby frytki wystygnęły i kiedy do niej podchodziłem pytając czy wszytko jest w porządku, ona mi mówiła, że nie, że frytki wystynęły. Chyba gdyby zjadła jak od momentu one zostały przyniosione, nie wystygnęły. Byłem zdezorientowany dlaczego poczekała tak długo.Również nakręcam ostatnio dużo filmików do instagrama do ćwiczenia polskiego ale czasami brakuje mi pomysłów. Próbuję ćwiczyć moje mówienie codziennie. Kiedy byłem w Polsce w zeszłym roku, było super bo byłem zmuszonym do mówienia po polsku codziennie. Uwielbiam jak się czułem pod końcem tej podrózy bo czułem, że rozmawiałem z moimi przyjaciółmi tak najlepiej w całym życiu. Straciłem trochę tego ćwiczenia bo jak przyleciałem do stanów i szkoła się zaczęła, zgubiłem sobie w zadaniach szkonych i nie ćwiczyłem najczęściej.Mój najlepszy przyjaciel przeprowadza się do innego stanu i jest mi strasznie smutno. Nie radzę sobie z przeprowadzką dobrze. Będę się za nim tęsknił dużo. Odwiedzę go jutro i spędzimy cały dzień razem, ale nie wiem jeśli to będzie ostatni raz, na którym będę mógł go odwiedzić przed przeprowadzką.Dołączyłem do grupy z bratem, na którym szydełkujemy lub robimy na drutach. Bardzo podobają mi się te spotkania bo sprawiają mi odpoczynek. Robię na drutach dwa szaliki, jeden dla mnie i drugi dla mojego najlepszego przyjaciela. Chcę robić sweter ale jeszcze nie umiem.Dziękuję bardzo za przeczytanie! :)

2