Noc. Godzinna jest pierwszej w ranno.
Powinienem być w łóżko śpiona. Ale snu nie mnie przychodziło. Więc mówiłam do siebie: dlaczego nie się usiąć spokojnego i napisac coś po polsku? Miałam zamiar to robić za kilka tygodniów; chyba nawet kilka miesięcy. Ale energia z mnie wylaciło, albo znalazłam ina pracy czy wymówki.
Wiem że już nie jest aż tak późno, ale jestem wypodobana do tych situacje - wiem że w finalne będę się snić za jakieś jeszcze tzry albo cztery godzinna.
Czasami chodze mi do głowa że mam czansa ktory innej nie doświdczają; cicha w noćem, izolacja, i smieśny czuć że albo nikogo nigdy miał same doświadczenie co ja w tej chwili, albo czuć połanczenie z innimi bezcennoscią w cały świat w tym moment i w ciągu przeszłość. I nagle wiem, że jeszcze żyję.
Good job! The whole text was really understandable it just needs some small corrections mostly in conjugations. But the way you write really shows how well your skills are and how many of the language nuances you understand!